Darmowa dostawa od 149,00 zł
Wysyłka w 24h
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową
2021-11-16
Rodzaje oborników i ich zastosowanie

Rodzaje oborników i ich zastosowanie

Obornik jest cenionym nawozem naturalnym, który od lat stosowany był głównie we wszechstronnych gospodarstwach rolniczych, ze względu na niskokosztowość i łatwość w pozyskiwaniu - tam, gdzie była trzoda chlewna lub drób, tam był dostęp do naturalnego obornika.

Obecnie naturalny obornik cieszy się coraz większym zainteresowaniem nie tylko w gospodarstwach, ale również w małych przydomowych uprawach czy na działkach. Jest to nie tylko tani nawóz, ale również bogaty w wiele składników, których próżno szukać w sztucznych nawozach mineralnych, a co więcej, jest w pełni ekologiczny.

Obornik – nawóz uniwersalny

Od stuleci obornik używany jest do nawożenia łąk i pól - duża zawartość azotu w odchodach zwierząt sprawia bowiem, że rośliny rosną bujniej i są mocniejsze. A ponieważ to głównie azot odpowiada za przyrost zielonej masy rośliny, jest on idealnym rozwiązanie tam, gdzie liczy się szybki i obfity wzrost. Stąd niegasnące zainteresowanie obornikiem w rolnictwie.

Oprócz azotu, obornik to także bogactwo fosforu i potasu oraz mikroskładników, których często brakuje w nawozach mineralnych - magnezu, wapnia, żelaza, miedzi, siarki, manganu i boru. Dodatkowo, obornik  naturalny, zawierający również słomę, przekopany wraz z glebą na głębokości 10-15 cm wpływa korzystnie na tworzenie się próchnicy. Naturalny, niegranulowany obornik jest też składnicą pożytecznych mikroorganizmów, odpowiadających za prawidłowe procesy rozkładu związków organicznych, a które także wzmacniają prawidłową florę gleby.

Dodatkowym atutem obornika z pewnością będzie fakt, że nawożenie nim przeprowadzamy co 2-3 lata. Tyle bowiem czasu potrzebuje on by całkowicie rozłożyć się w glebie. W pierwszym roku po nawiezieniu rosnące uprawy wykorzystują jedynie połowę zasobów z obornika, w następnym 25-30% i w trzecim roku koło 15%.

Rodzaje obornika - jakie oborniki są dostępne na rynku?

Obornik możemy podzielić według dwóch kryteriów. Pierwszym z nich będzie jego postać. Obecnie dostępny jest zarówno naturalny i nieprzetworzony obornik jak i jego wersja granulowana.

Granulat jest prostszy i czystszy w korzystaniu, dodatkowo dzięki prasowaniu w wysokiej temperaturze mamy pewność, że wszystkie patogeny zostały z niego usunięte. Niestety wraz z nimi zginęły także pożyteczne mikroorganizmy. Nie przyczynia się on również do powstawania próchnicy, lub buduje ją w o wiele mniejszym stopniu, gdyż zawartość resztek roślinnych i masy organicznej w granulacie jest mniejsza. Jednak obornik granulowany często wybierany jest do podsypywania, nie trzeba też go przekopywać.

W przypadku obornika naturalnego warto najpierw go przekompostować, gdyż proces ten pozwala na wstępne rozłożenie większość związków, co czyni je łatwiejszymi do pobierania dla roślin.

Drugim kryterium podziału obornika jest jego pochodzenie. I tutaj wyróżniamy następujące oborniki:

Obornik krowi (bydlęcy)

Jest to najmniej zasobny w składniki odżywcze obornik. Jego skład może być bardzo zróżnicowany, w zależności od tego, czy pochodzi z okresu pastwiskowania krów (ma wtedy więcej azotu niż w okresie bezpastwiskowym), czy od krów tzw opasów, czyli mięsnych (ten ma dwa razy więcej fosforu i azotu niż obornik krów mlecznych).

Jednak choć wartości azotu i fosforu mogą być różne, jest to wciąż obornik bogaty w magnez, wapń i potas. Niższa zasobność w stosunku do innych rodzajów obornika sprawia, że zmniejsza się ryzyko przenawożenia nawozem z obornika bydlęcego. Dodatkowo, dzięki pH w okolicy = 7,5 ma właściwości odkwaszające glebę.

Bardzo popularna za czasów naszych babć był tak zwany „krowieniec”, służący do bieżącego zasilania warzyw. 2-3 kg obornika wkładały do wiaderka, zalewając wodą. Po odstawieniu na kilka dni, żeby sfermentował, krowieniec rozcieńczały i podlewały nim rośliny. Tak przygotowany specyfik świetnie nadawał się do zasilania nie tylko warzyw, ale też drzew i krzewów owocowych oraz roślin ozdobnych. Trzeba jednak uważać ze stężeniem, żeby nie przenawozić podlewanych roślin. Dodatkowo dzięki właściwościom  odkwaszającym, ziemia, która jest regularnie użyźniana obornikiem krowim nie potrzebuje wapnowania i utrzymuje dobre pH.

Przeczytaj również... Czym jest biohumus i jak odpowiednio go stosować?

Obornik koński

Obornik koński jest dość specyficznym obornikiem. Rozkłada się szybko i wydziela sporo ciepła, dlatego najczęściej używany jest w przydomowych szklarniach. Dodatkową jego zaletą jest fakt, że nie wydziela intensywnej woni, gdyż jest dość suchy, a mnogość powstających w miastach i na ich obrzeżach stajni rekreacyjnych sprawia, że naturalny koński nawóz jest dość łatwo dostępny.

Jego szybki rozkład sprawia, że gleba po zastosowaniu obornika końskiego staje się pulchniejsza i lżejsza. pH końskiego obornika jest ściśle zależne od diety koni, które go wytworzyły - konie karmione na opas, ziemniakami, dają obornik o odczynie około 6,8, jednak taka końska dieta spotykana jest coraz rzadziej. Zwykle koński obornik jest bardziej zasadowy - w granicach pH 7,5-8, dlatego nie nadaje się raczej dla roślin kwaśolubnych (azalii, rododendronów, borówek amerykańskich czy malin).

Zastosowanie końskiego obornika jest bardzo podobne do obornika krowiego. Główną różnicą jest fakt, że ze względu na to, że konie nie wszystko trawią, możemy znaleźć w nim na przykład niestrawione ziarna owsa, które potem z łatwością wykiełkują w uprawie lub późną jesienią po przeprowadzonym nawożeniu. Ze względu na niższą zawartość azotu niż np. obornik świński czy kurzy, ryzyko przenawożenia jest również mniejsze. Nawóz koński jest idealny do hodowli pieczarek – nie tylko przemysłowej, coraz częściej uprawia się na nim pieczarki w ogrodzie.

obornik w ogrodzie

Obornik świński

Pozyskiwany od świń obornik jest bardzo zasobny w azot. Dlatego świńską gnojowicę często rozlewa się na polach uprawnych, co łączy się z nie najprzyjemniejszą wonią w najbliższej okolicy. Obornik świński jest jednym z mocniej skoncentrowanych oborników i w jego naturalnej formie rzadko korzysta się w przydomowych ogrodach i szklarniach ze względu na łatwość przenawożenia jak i na zapach, który jest więcej niż nieprzyjemny.

Obornik świński stosowany detalicznie zazwyczaj ma formę granulowaną, która jest bezzapachowa. Stosowanie obornika świńskiego zaleca się głownie na glebach piaszczystych, a ze względu na dużą zawartość azotu, najlepiej nadaje się on dla roślin, które dają dużo zielonej masy – stąd też najczęściej używany jest pod uprawę zbóż. W przydomowych uprawach najlepiej sprawdzi się pod grządki ze szpinakiem, kapustą, cebulą, kalafiorem czy burakami.

Obornik kurzy

Nazywany również kurzakiem lub pomiotem kurzym jest najbardziej skoncentrowanym z dostępnych na rynku oborników naturalnych. Wysoka zawartość azotu oraz wapnia sprawia, że użycie świeżego obornika bezpośrednio pod rośliny może być dla nich zabójcze. Gwałtowne przenawożenie doprowadzi do tak zwanego „spalenia” roślin – zżółkną one i umrą. Dlatego bezpośrednio pod rośliny należy używać wyłącznie obornika przefermentowanego i rozcieńczonego. Jest to zasada wspólna dla wszystkich oborników, ale przy kurzaku powinno się jej przestrzegać szczególnie.

Kurzak nie nadaje się pod rośliny kwaśnolubne, gdyż jego pH wynosi zwykle około 7,5, a w przypadku gdy pochodzi od kur niosek, może być jeszcze wyższe. U niosek wyższa będzie również zawartość wapnia, a kurzak ze słomą, będzie zawierał więcej fosforu.

Podobnie jak w przypadku końskiego obornika, tak i w kurzym mogą zdarzać się niestrawione nasiona, których źdźbła po wykiełkowaniu trzeba będzie usunąć, by nie zachwaściły uprawy. Mogą się w nim również znaleźć małe kamyki, które wolnowybiegowe kury połykają la lepszego trawienia. Obornik kurzy może się przydać również jako dodatkowy składnik domowych preparatów w walce z insektami, np. dodany do odwaru z piołunu pomoże zwalczyć bielinka kapustnika.

Stosowanie i zalety obornika

Obornik można stosować na różne sposoby. Do jesiennego nawożenia idealnie nadaje się obornik niegranulowany, lekko przekompostowany. Obornik rozrzuca się co 2-3 lata w ilości około 30 litrów na powierzchni 10 m2. Należy przekopać go na głębokość 15-20 cm wkrótce po rozrzuceniu, gdyż pozostawiony na powietrzu szybko traci azot.

Obornik znacząco pobudza aktywność biologiczną gleby na której jest stosowany, poprawia jej strukturę i zwiększa zdolności do gromadzenia wody, co ma szczególne znaczenie zwłaszcza przy obecnie często suchych latach. Jego ciemne zabarwienie silnie pochłania promieniowanie słoneczne, co poprawia warunki cieplne gleby, a szczątki organiczne, tworząc nawóz naturalny zwiększa możliwości buforowe gleby i niweluje ewentualne sutki nagromadzenia z niej ciężkich metali czy pozostałości pestycydów. Idealnie sprawdzi się też jako dodatek do kompostu. Dzięki zawartości azotu przyspiesza proces kompostowania i wzbogaca kompost o resztę składników odżywczych. Słoma zawarta w naturalnym gnoju zwabia dżdżownice, które dodatkowo napowietrzają kompost i wzbogacają go swoimi odchodami. Kompost z dodatkiem obornika krowiego świetnie sprawdza się w uprawie pomidorów, szpinaku, winorośli czy róży, a z kompost wzbogacony kurzym pomiotem, będzie dobry dla wszystkich roślin o wysokim zapotrzebowaniu na azot.

W sadownictwie obornik może być stosowany jako ściółka. Rozrzuca się go w rzędach pomiędzy drzewami lub krzewami owocowymi w taki sposób, by nie dotykał on pni. Tak rozrzucona ściółka (w dawce 10 kg na drzewo i 5-7kg na krzew) będzie zabezpieczać glebę przed utratą wody ograniczając jej parowanie z gleby i w pewnym stopniu ograniczy wzrost chwastów. Należy jednak pamiętać, aby zabieg ten przeprowadzać najwcześniej w trzecim roku po posadzeniu i powtarzać nie częściej niż co 3-4 lata. Nie należy też łączyć ściółkowania z jesiennym wapnowaniem, gdyż doprowadzi to do ulatniania się azotu z obornika w formie amoniaku.

Pokaż więcej wpisów z Listopad 2021
Zaufane Opinie IdoSell
4.91 / 5.00 172 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-12-10
profesjonalna i expresowa dostawa, rabaty od ilości na plus
2024-12-09
super sprawa tylko mógłby być zapasowy czujnik.
pixel