Szczepienie drzewek to popularna metoda ich rozmnażania. Technikę tę często wykorzystuje się w szkółkarstwie. Dzięki niej można również połączyć ze sobą dwie zupełnie inne rośliny. Warto wiedzieć, że termin szczepienia uzależniony jest od rodzaju drzewka. Sam proces szczepienia możemy wykonać samodzielnie, jednak w pierwszej kolejności należy przyswoić podstawowe informacje na ten temat. Każdy błąd może doprowadzić do obumarcia rośliny.
Tradycja szczepienia drzewek znana już była tysiąc lat przed naszą erą. Mieszkańcy północno-zachodniej Azji, ze względu trudne warunki klimatyczne w których żyli wymyślili sposób na łączenie drzewa z drzewem. Tak powstałe nowe drzewa były już w stanie w ciężkich warunkach rodzić owoce. To łączenie przez lata się zmieniało i do dziś przynosi wiele korzyści i daje świetne efekty. To dowód na to, że nie wszystko w co człowiek w przyrodzie ingeruje przynosi więcej szkody niż pożytku. W wypadku szczepienia drzewek korzyści jest całkiem sporo. Łączenie ze sobą odmian o różnych cechach pozwala stworzyć drzewka bardziej odporne na choroby i mrozy, rodzące więcej i bardziej dorodnych owoców.
Szczepienie drzewek owocowych to szybka i tania metoda rozmnażania tych drzew. Uszlachetnia drzewa owocowe i rośliny ozdobne poprzez łączenie odmiany szlachetnej z nieszlachetną. Można również szczepić i tym sposobem rozmnażać rośliny szlachetne. Szczepić można również kilka różnych szlachetnych odmian na jednej nieszlachetnej, robiąc to na pojedynczych gałęziach. W Polsce ogrodnicy amatorzy jednak rzadko sięgają po tę metodę uszlachetniania drzewek owocowych, a szkoda, bo nie jest to czynność wielce skomplikowana, o czym poniżej.
Mały słowniczek szczepienia
- Podkładka – roślina, na której wykonywany ma być zabieg szczepienia. Powinna być w dobrym stanie, charakteryzować się wczesnością i obfitością kwitnienia, być odporna na mróz i choroby. Podkładki muszą wykazywać dużą tolerancję na warunki klimatyczne i glebowe oraz być wolną od wszelkich chorób. To samo dotyczy odporności na szkodniki.
- Zrazy – jest to część rośliny, która jest przeznaczona do szczepienia. W zależności od tego jaki rodzaj szczepienia wybierzemy, może on przybierać różne formy. Są one pobierane od roślin matecznych i mają cechy dla niej charakterystyczne. Bardzo ważne jest by były całkowicie zdrowe, czyli wolne od chorób bakteryjnych, wirusowych czy grzybowych. Jest kilka zasad, których trzeba przestrzegać pozyskując zrazy:
- jeśli mają być szczepione w okresie zimowym lub wczesnowiosennym ścinamy je jesienią i utrzymujemy w temperaturze od 1 do 4oC
- jeśli szczepimy rośliny zimozielone powinny być pobierane przed samym szczepieniem. Konkretny termin uzależniony jest od wybranej metody szczepienia
- na zrazy przeznaczyć należy ulistnione pędy tegoroczne, bezlistne zeszłoroczne lub pędy dwu- trzyletnie
- Szczepaki / Okulizaki – specjalne, bardzo ostre noże o wydłużonym ostrzu, najczęściej składane, służące do szczepienia drzew.
Kiedy szczepić drzewka owocowe
Generalnie drzewka owocowe szczepi się jeszcze przed początkiem okresu wegetacyjnego. Najczęściej jest to przełom stycznia i lutego. Wyjątkiem są jabłonie, które szczepi się w marcu, ale zrazy w tym wypadku powinny zostać pobrane już na początku zimy. Przechowywać powinno się je w wilgoci nie pozwalającej im uschnąć i temperaturze nieco powyżej 0oC. Świetnie sprawdza się sposób trzymania ich w lodówce w pojemniku na warzywa. Przed włożeniem trzeba je owinąć bawełnianą, wilgotną ściereczką i owinąć folią.
Specyficzną formą szczepienia jest oczkowanie. I ten rodzaj rozmnażania przeprowadza się w miesiącach ciepłych, od maja do września. W ten sposób szczepi się zwłaszcza drzewa pestkowe, czyli czereśnie, wiśnie i śliwy.
Najczęściej stosowane metody szczepień
- Przez stosowanie – przy tej metodzie niezwykle ważna jest precyzja cięć. Dlatego zanim przystąpimy do szczepienia, dobrze jest nieco potrenować, by nabrać wprawy. Tnie się tu bowiem pod kątem (bardzo ostrym) i zraza, i podkładkę. Ważne, by obydwa pędy miały jak najbardziej zbliżoną średnicę, a najlepiej taką samą. Obie części powinny zostać tak ścięte, by pasowały do siebie jak ulał. Gdy już są niczym dwie połówki tego samego jabłka, możemy je obwiązać folią i dobrze nasmarować maścią ogrodniczą. Ten rodzaj szczepienia wykonuje się w kwietniu. By zwiększyć powierzchnię przylegania, można zastosować metodę pokrewną – stosowanie z nacięciem. Wtedy wzdłuż podkładki i zraza trzeba zrobić dodatkowe nacięcia.
- Na przystawkę – gdy zraz jest dużo cieńszy od podkładki, wtedy ta metoda sprawdza się najlepiej. Obcina się pień nakładki pod niewielkim kątem, po czym ścina się lekko korę i drewno. Powierzchnia cięcia powinna być taka sama jak ściętego pod kątem zraza. Obie części należy dokładnie razem złożyć, obwiązać i zasmarować dokładnie maścią ogrodniczą. I w tym wypadku można zastosować szczepienie z nacięciem.
- Klinowanie – to sposób niezwykle mało inwazyjny a jednocześnie mocno zespalający szczepione rośliny. Zraz trzeba ściąć z dwóch stron tworząc klin, który ma idealnie pasować do podkładki, w której trzeba wyciąć trójkątny kawałek drewna.
- Kożuchowanie – nacięcie na korze podkładki wykonać trzeba w kształcie litery T, po czym trzeba rozchylić naciętą korę i wcisnąć pod nią zraz. I znów obwiązanie i maść ogrodnicza. Te zabiegi wykonuje się od końca zimy aż do maja.
- Okulizacja– inaczej zwane również oczkowaniem. W tym wypadku ze zrazu albo bezpośrednio z gałązki odpowiednio wycina się samo oczko i wszczepia się pod korę podkładki. Ten rodzaj szczepień przeprowadza się w pełni wzrostu roślin, czyli latem.
- Zbliżenie (ablaktacja) – niezwykle rzadko stosowany rodzaj szczepienia, a to z uwagi na to, że szczepione drzewka muszą rosnąć obok siebie. Zabieg ten przeprowadza się w ten sposób, że nacinane są kora i miazga na tym drzewku szlachetnym oraz na tym, które ma się szlachetnym stać. Przykłada się do siebie te miejsca, dokładnie oplata i zabezpiecza maścią ogrodniczą. Z czasem gałązki się zrastają i można je odciąć.
Po co szczepić drzewka
Niewielu ogrodników amatorów ma odwagę pokusić się o to, by stworzyć swoje własne, unikatowe drzewko owocowe. A to same korzyści. Można stworzyć malutkie, karłowate drzewko dające duże, soczyste i smaczne owoce. Do tego drzewko może być dużo bardziej odporne na mrozy, choroby czy szkodniki. Możemy mu przedłużyć żywotność. Same korzyści.
Bez wątpienia początki są trudne i nie udaje się sprawić, by szczepienie się udało. Często przyczyną jest brak wprawy w cięciu, przez co szczepione pędy się nie zrastają. Ale i temu można zaradzić, kupując specjalne narzędzie do cięcia. Niezwykle precyzyjny sekator przyjdzie z pomocą (do kupienia za naprawdę nieduże pieniądze) i dużo szybciej możemy odnieść sadowniczy sukces niż używając noża. A gdy raz już się uda i wyhoduje na jednym pniu np. dwie odmiany jabłek, to eksperymentom nie będzie końca. Bo chce się więcej i więcej. Więcej owoców, lepszej jakości i wielkich rozmiarów.