Pomidory możemy kupić w sklepach przez cały rok, ale wiele osób narzeka na brak smaku i zapachu tych warzyw. Tylko w niektórych sklepach można nabyć soczyste, dojrzałe i pachnące pomidory - i to tylko w sezonie. Ale w lecie można też wyhodować je samemu w domu. Wtedy będziemy mieli pewność, że warzywa pochodzą z ekologicznej uprawy i kiedy je zrywamy do spożycia, będą już dojrzałe.
Od nasionka do sadzonki
Wczesną wiosną można kupić na podmiejskich rynkach czy w sklepach ogrodniczych sadzonki pomidorów. Jednak można też sadzonkę wyhodować samemu. Wystarczy nagromadzić odpowiednią ilość pustych opakowań po dużych jogurtach lub śmietanie, wsypać do nich dobrej jakości ziemi ogrodniczej i posadzić pomidory z ziarenek. Takie pojemniczki najlepiej trzymać blisko źródła ciepła, ponieważ pomidory kiełkują w temperaturze 20-25 stopni Celsjusza. Trzeba też je od czasu do czasu podlać, ale tak, aby ziemia była wilgotna. Wysiewanie pomidorów powinniśmy zacząć w lutym albo marcu.
Kiedy wyhodujemy już sadzonki, nazywane też rozsadami, powinniśmy poczekać do połowy maja z wsadzeniem ich do gruntu lub do donic na balkonie. Ponadto roślinki powinny mieć 15-30 cm wysokości i co najmniej 5-7 liści.
W gruncie, w foliaku czy w doniczce?
To gdzie posadzimy pomidory zależy tylko od tego, gdzie mamy na nie miejsce. Oczywiście najlepiej jest posadzić wyhodowane sadzonki w ziemi gruntowej pod foliowym przykryciem na przykład w foliaku albo nawet w szklarni. Wtedy mają najlepsze warunki do wzrastania, ponieważ mają zapewnione stałe warunki atmosferyczne i wysoką temperaturę. Jednak można je posadzić również na zwyczajnych grządkach w gruncie bez przykrywania ich. Gdy nie mamy ogródka można w niego przekształcić balkon. Potrzebne będą tylko duże donice lub jedna duża w kształcie podłużnego koryta, oraz drewniane patyki, które pomogą utrzymać roślinom pion.
Warunki do uprawy
Zarówno ziemia gruntowa, jak i ta w donicach powinna mieć pH pomiędzy 5,5 a 6,5. Pomidory lubią praktycznie każdy typ gleby - może to być ziemia piaszczysta, albo gliniasta. Ale ważne jest, aby zachowała odpowiednie pH. Pomidorów nie wolno też przelewać wodą. Bardzo źle im służy gleba mokra i wilgotna. Lepiej je podlewać częściej i mniej, niż raz zlać bardzo mocno wodą. Optymalna temperatura do wzrostu tych roślin to 22-27 stopni Celsjusza. Jednak w wypadku chłodnego lata też mogą owocować, ale mniej obficie i z mniej soczystymi owocami. Uprawa pomidorów w tych trzech miejscach niczym się nie różni.
Czytaj także... W jaki sposób odczyn gleby wpływa na rośliny i uprawy?
Warto jednak wiedzieć, że w wypadku uprawy gruntowej, gdy nawoziliśmy ziemię obornikiem, można je w tym miejscu wsadzić dopiero na drugi rok od tego zabiegu. Ponadto pomidory należy zasadzić na przekopanej ziemi bez kamieni i chwastów na głębokości ok 20 cm. Pomidorów nie wolno też zasadzać na ziemi, w której przez ostatnie 4 lata były uprawiane inne rośliny psiankowate, na przykład papryka czy bakłażan. Sadzonki pomidorów wsadzamy w ilości 3-4 sztuk na 1 metr kwadratowy. Lub też jedną sadzonkę na pojedynczą donicę. W wypadku korytek 2-3 na długość 1 metra.