Jak pozbyć się koniczyny na trawniku?

Gęsta, zielona i równa murawa to marzenie niejednego posiadacza trawnika. Nic zatem dziwnego, że dba on o to, by na zielonym dywanie nie pojawiały się chwasty, do których standardowo zaliczana jest także koniczyna. Roślina ta rozprzestrzenia się bardzo szybko, przez co może wyprzeć trawę i znacząco zmienić wygląd murawy.
Czy jednak wszystkie koniczyny są takie same? I czy naprawdę każdą z nich należy kategorycznie usunąć z trawnika?

Koniczyna na murawie – nie taka straszna, jak ją malują

Wbrew czarnemu PR-owi, koniczyna ma wiele zalet. Nie tylko jako surowiec paszowy i zielarski, ale także jako element murawy. Jest to roślina nie tylko szybko rosnąca, ale także bardzo odporna i mało wymagająca, rośnie niemal na każdej glebie, bez względu na jej żyzność, kwasowość czy nasłonecznienie.

Dodatkowo koniczyna ma jeden, ogromny atut – sama się nawozi. A wszystko to dzięki bakteriom brodawkowym, które żyją w symbiozie z roślinami motylkowatymi, do których zalicza się również koniczyna. Te pożyteczne mikroorganizmy mają cudowną zdolność wiązania wolnego azotu w glebie, przez co jest on łatwo dostępny nie tylko dla samej koniczyny, ale także dla roślin rosnących w pobliżu.

A gdyby tak zaprząc koniczynę i jej brodawkowych sojuszników do pracy przy nawożeniu trawnika?

Czym jest ten ważny składnik? Sprawdź artykuł: Azot w nawozach do trawnika. Co daje i jaką jego formę stosować?

Trawnik Vegano – koniczyna w służbie dla murawy

Trawnik Vegano to innowacyjna mieszanka trawnikowa, zawierająca w swoim składzie nasiona mikrokoniczyny (Trifolium repens). To specjalna odmiana, która dorasta do maksymalnie 10 cm wysokości. Co więcej, bardzo łatwo utrzymać ją w ryzach przy pomocy regularnego koszenia. Przy tym ma ona wszystkie właściwości dzikiej koniczyny, a przede wszystkim dzięki symbiozie z bakteriami brodawkowymi umożliwia wiązanie azotu z powietrza, nawożąc murawę. Mikroorganizmy symbiotyczne wiążą nawet do 200 kg azotu na hektar, co przy trawniku o wielkości 1000 m² odpowiada 100 kg nawozu trawnikowego zawierającego 20% azotu w składzie.
Umiejętność wiązania wolnego nawozu ma jeszcze jedną zaletę, która jest szczególnie ważna dla właścicieli czworonogów. Bakterie te wychwytują również ten azot, który pod postacią mocznika znajduje się w psim moczu. Dzięki temu ryzyko miejscowego wypalenia trawy w miejscach za jego sprawą spada niemalże do zera.

Jednak mikrokoniczyna to nie tylko samonawożenie trawnika. To także szybszy wzrost i większa odporność murawy, intensywny zielony kolor przez cały sezon oraz brak konieczności częstego podlewania.

Trawnik z mikrokoniczyną jest tak wytrzymały, że już od jakiegoś czasu stosuje się go na polach golfowych zachodniej Europy, a nawet na torze wyścigów konnych w Ascott.

To także świetne rozwiązanie na murawy, które nie są intensywnie pielęgnowane – wokół domków letniskowych, na działkach i wszędzie tam, gdzie nie ma możliwości regularnego dbania o trawnik.

Jak usunąć koniczynę z trawnika?

O ile celowe wysianie koniczyny w mieszance trawnikowej może przynieść wiele korzyści, tak szybko rozrastająca się dzika koniczyna wciąż stanowi problem i może doprowadzić do zniszczenia murawy.

Jak zatem usunąć ją z trawnika?

Domowe sposoby na koniczynę

Podstawą zwalczania koniczyny, jak również najlepszą profilaktyką jest odpowiednia pielęgnacja murawy. Pozwoli to wzrastać źdźbłom i sprawi, że będą one silne i odporne.

Jak zatem pielęgnować trawnik, by nie zarastał koniczyną?

• wiosenna wertykulacja trawy – zabieg ten powinien być przeprowadzany co roku na trawnikach co najmniej dwuletnich. Ostrza wertykulatora nacinają murawę i podłoże pod nią, dzięki czemu korzenie mają lepszy dostęp do światła, powietrza i wody,
• regularne koszenie – nie sprawi ono co prawda, że koniczyna zniknie, pozwoli jednak znacząco ograniczyć jej wzrost i zapobiegnie kwitnieniu,
• nawożenie – regularne dostarczanie trawie składników odżywczych wzmocni murawę, dzięki czemu koniczyna nie będzie miała możliwości, aby ją zagłuszyć,
• odkwaszanie – optymalny odczyn gleby dla trawy wynosi od 5,5 do 6,5 pH. Jeśli jest ono niższe, trawa nie pobiera tak skutecznie składników odżywczych z podłoża, przez co słabnie i marnieje.

Sprawdź nasz artykuł: Jak zdbadać pH gleby i dowiedz się, jak zrobić to poprawnie.

Gdy koniczyna już na dobre zagościła na murawie, można skorzystać z domowych metod na jej usunięcie. W tym celu można wykorzystać oprysk z wódki lub spirytusu. 20 ml trunku należy wymieszać z dwoma szklankami wody, dodając kilka kropli płynu do mycia naczyń. Tak przygotowaną mieszanką należy pryskać koniczynę i inne chwasty.

Zabieg należy przeprowadzić w słoneczny i pogodny dzień, co znacznie zwiększy jego skuteczność.

Chemiczne preparaty przeciw koniczynie

Gdy domowe sposoby zawiodą, a koniczyna, niczym niezrażona nadal rozwija się w trawie, można sięgnąć po chemiczne środki zwalczające chwasty. Warto sięgnąć po selektywne herbicydy, które skutecznie usuną koniczynę i inne chwasty dwuliścienne, nie czyniąc szkody jednoliściennym trawom. Do skutecznych i polecanych środków należą np. Starane Trawniki lub marki Target, Chwastox Trio 390 SL firmy Ziemovit czy Mniszek Ultra marki Substral.

Na rynku można znaleźć także specjalnie skomponowane nawozy do trawnika z odchwaszczaczem (np. marki Substral), które nie tylko zmniejszą występowanie chwastów (w tym koniczyny), ale także zapewnią odpowiednie zasilenie murawy w składniki odżywcze.