Jak uprawiać zioła w domu? Doniczkowe zioła do łatwej uprawy

Zioła od zawsze towarzyszyły nam w kuchni, a część z nich uzupełniała domowe apteczki. Doniczkowa uprawa ziół w domu to popularny i nietrudny sposób na zawsze świeże i aromatyczne zioła – czy to do obiadu, czy do leczniczego naparu. Które gatunki najlepiej czują się na domowych parapetach? Kiedy je siać i jak o nie dbać?

Które zioła wybrać do domowej uprawy?

Doniczkowa uprawa ziół nie tylko gwarantuje nieograniczony dostęp do świeżych ziół, ale przede wszystkim daje pewność, że stosowane ziele uprawiane było bez udziału chemii i w możliwie czystym środowisku. Znaczna ilość ziół ma stosunkowo niewielkie wymagania uprawowe, dzięki czemu poradzą sobie z nimi nawet całkiem początkujący.

Do uprawy ziół wystarczy kilka doniczek lub pojemników. Można ustawić je na parapetach lub, w okresie letnim, na balkonach czy tarasach.

Możemy wyróżnić trzy ogólne typy ziół:

• zioła jednoroczne – majeranek, cząber, bazylia;
• zioła dwuletnie – pietruszka naciowa, kminek, koper włoski, wiesiołek;
• zioła wieloletnie (bylinowe) – melisa lekarska, mięta, oregano, tymianek, szałwia, rozmaryn.

Powyższe zioła to jedne z prostszych w uprawie, dzięki czemu nawet początkujący amatorzy powinni sobie poradzić.

Uprawa domowa ziół krok po kroku

Zioła, nawet te uprawiane w doniczkach mają swoje wymagania uprawowe, które należy spełnić, aby móc cieszyć się świeżym surowcem zielarskim na dłużej. Każdy gatunek ma delikatnie inne potrzeby, jednak dla znacznej większości ziół uprawianych w domu są one bardzo podobne.

Doniczkowe zioła domowe potrzebują dobrze nasłonecznionego stanowiska, warto więc wybrać parapet południowo-wschodni lub wschodni. Podłoże dla ziół powinno być żyzne i przepuszczalne. Warto skorzystać z gotowych mieszanek przeznaczonych pod wysiew i uprawę ziół właśnie, np. Gotowe Podłoże Do Ziół i Warzyw – Natural+

Pozostaje natomiast pytanie - czy lepiej wysiewać zioła z nasion, czy kupić sadzonki? Doniczki z ziołami można kupić w zdecydowanej większości marketów. Jednak kupując sklepowe zioła, trzeba dokładnie im się przyjrzeć. Marketowe rośliny często są w kiepskiej kondycji i przywrócenie ich do zdrowia może być trudne, czasochłonne, a czasem po prostu niemożliwe. Po przyniesieniu ziół z marketu trzeba jak najszybciej przesadzić je do większej donicy, żeby korzenie miały odpowiednią ilość miejsca do wzrostu. Przy okazji warto dokładnie przyjrzeć się roślinom, usuwając wszystkie fragmenty budzące wątpliwości.

Wysiew z nasion daje sto procent pewności, że w żadnym okresie wzrostu roślina nie była poddawana działaniu chemii, sztucznych nawozów czy pestycydów. A przy tym może przynieść naprawdę sporo radości.

Może Cię zainteresować - Jakie zioła warto uprawiać w przydomowym ogródku? 5 najpopularniejszych ziół

Kiedy wysiewać nasiona ziół?

W uprawie doniczkowej nie ma sztywnego okresu w którym należałoby to zrobić. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że wysiew w okresie jesienno-zimowym może wymagać dodatkowego doświetlania, ze względu na niedobory światła słonecznego występujące w tym okresie. Z tego powodu najczęściej zioła wysiewa się od końca marca do końca sierpnia. Wysiane w tym terminie nasiona będą mogły swobodnie kiełkować i wzrastać bez konieczności doświetlania czy dogrzewania.

Zioła można wysiewać albo do niewielkich rozsadników (mogą nimi być np. kubeczki po jogurtach lub tacka do wysiewu), z których następnie przesadzane są do większych doniczek, gdy odpowiednio podrosną, albo można od razu wysiewać je do docelowych pojemników. Trzeba jednak pamiętać, że zbyt gęsto posiane nasiona mogą gorzej rosnąć, dlatego w przypadku uprawy w tym samym pojemniku od wysiewu, warto przepikować siewki.

W przypadku uprawy w tym samym pojemniku, a także podczas przesadzania do większych doniczek z rozsadników, należy koniecznie pamiętać o warstwie drenażowej z keramzytu na dnie doniczki, która pozwala odprowadzić nadmiar wody. Co prawda znaczna część ziół potrzebuje dużej ilości wilgoci i źle reaguje na przesuszenie, ale przelane mogą paść ofiarą chorób grzybowych.

Warto pamiętać, że doniczkowe zioła najlepiej czują się w temperaturze pomiędzy 15 a 20 st. C i zarówno zbyt niska, jak i zbyt wysoka temperatura może negatywnie wpłynąć na ich kondycję i wzrost. Są to rośliny wrażliwe także na przeciągi, dlatego w czasie wietrzenia pomieszczenia, w którym się znajdują, warto zestawić je na ten czas z parapetu. Trzeba też wiedzieć o tym, że wieloletnie zioła wymagają nawożenia. Szczególnie późną wiosną i latem zaleca się stosowanie płynnych nawozów przeznaczonych właśnie dla ziół. Dobrym wyborem będzie także biohumus do ziół.

Przeczytaj również... Co warto mieć przygotowując się do wysiewu nasion? Praktyczny poradnik

Wykorzystanie domowych ziół

Świeże zioła z pewnością udoskonalą smak potraw i przydadzą się do ziołowych naparów. Trzeba pamiętać, żeby, zrywając zioła do obiadu, robić to w sposób niezakłócający ich wzrostu. W przypadku bazylii należy uszczykiwać wierzchołki pędów – to pomaga się bazylii rozkrzewiać i wzrastać. Pietruszkę z kolei, zrywa się głównie zewnętrzne liście, co pobudza ją do wypuszczania większej ilości pędów w środku kępy.

Zioła można również przechowywać, uprzednio je susząc lub mrożąc. To, co jest ważne, to przeprowadzenie zabiegu suszenia lub mrożenia tuż po zbiorze. Suszyć można albo w kępach, powieszonych w przewiewnych miejscach, albo w suszarkach do ziół i grzybów. Drugi sposób jest z pewnością szybszy i zapewnia równomierne suszenie całego surowca.

Mrożeniu z kolei najlepiej poddawać zioła wcześnie poszatkowane, zapakowane do woreczków foliowych. Jeśli ich przechowywanie w zamrażarce ma być długotrwałe, dobrze jest je najpierw zblanszować, zanurzając je na chwilę we wrzątku, a następnie na moment w zimnej wodzie. Po blanszowaniu należy zioła osuszyć i można przystąpić do ich mrożenia.