Opinie o Nas
Darmowa dostawa od 199,00 zł
Wysyłka w 24h
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową
2017-11-02
Najczęstsze choroby gruszy - jak rozpoznać i zwalczać?

Najczęstsze choroby gruszy - jak rozpoznać i zwalczać?

Grusze wydają smaczne i wysoko cenione owoce deserowe, które lubi chyba każdy z nas. Są one delikatnie słodkie w smaku oraz posiadają bardzo charakterystyczny kształt. Jednocześnie są to niestety drzewa dość delikatne i wrażliwe na patogeny chorobotwórcze. W związku z tym często zapadają na choroby, szczególnie pochodzenia grzybowego. Jakie są najczęstsze choroby grusz i jak je zwalczać? Podpowiadamy poniżej

Grusza (Pyrus) jest drzewem z rodziny różowatych. Ze względu na to, że gatunki wciąż się ze sobą krzyżują ich systematyka jest bardzo zawiła. W zależności od tego, kto jest autorem opracowań na ten temat szacuje się, że jest od 30 do 60 gatunków gruszy, ale już odmian uprawnych kilka tysięcy. W zależności od dominacji genów, gatunki można podzielić na dwie grupy: grusze wschodnie (azjatyckie) oraz grusze zachodnie (europejskie).

Uprawa gruszy nie jest zbyt skomplikowana a zadbane drzewka owocują obficie i dostarczają dużej ilości przepysznych owoców. Jednak w zależności od odmiany są mniej lub bardziej narażone na choroby. Drzewka trzeba obserwować, by w porę dojrzeć problem chorobowy i szybko zacząć z nim walkę. Najczęściej występującymi chorobami gruszy są choroby grzybowe.

Parch gruszy

Parch gruszy jest chorobą grzybową, powodowaną przez grzyb Ventiuria pyrina, objawiającą się wczesną wiosną, w pierwszej kolejności na liściach. Atakuje drzewka w sprzyjających dla siebie warunkach, czyli gdy temperatura otoczenia utrzymuje się w granicach 17-23oC i towarzyszy jej duża wilgotność powietrza, czyli wtedy, gdy wiosna jest ciepła i wciąż pada deszcz. Pierwsze objawy to pojawianie się na liściach brunatnych plam, które w końcu opanowują większą część blaszki liściowej powodując jego uschnięcie i opadanie. Parch atakuje również zawiązki owoców, które rosnąc zmieniają swój kształt. W miejscu, gdzie zaatakował grzyb pozostaje brunatna plama a miąższ zaczyna przypominać korek. W miarę wzrostu i dojrzewania owoców korkowacenie się rozszerza a na skórce w obrębie plam pojawiają się dodatkowo pęknięcia.

Parch gruszy

By nie dopuścić do zaatakowania gruszy przez parcha, trzeba drzewka systematycznie przycinać. Korona nie może być zbyt gęsta. Im więcej przewiewności mają liście, tym mniej prawdopodobne, że wewnątrz korony będzie tworzył się wilgotny mikroklimat sprzyjający rozwojowy grzybów. Jeśli choroba zostanie zauważona, należy usunąć porażone pędy i liście i trwale je zutylizować. Ważne jest również, by każdej jesieni, gdy liście już opadną, dokładnie je zgrabiać i usuwać spod drzewek.

Zapobiegawczo można również zastosować oprysk preparatem grzybobójczym Miedzian 350 SC. Środek ten sprawdza się również, gdy drzewka przez parch zostały już zaatakowane. Pamiętać należy o przestrzeganiu wszystkich zaleceń producenta umieszczonych na opakowaniu i zachowaniu okresów karencji. Opryski powinno się robić pod wieczór, gdy w pobliżu nie ma już pszczół i innych owadów zapylających.

Preparatem naturalnym, opartym na skrzypie, który stosować można interwencyjnie jest Evasiol. To środek skuteczny, ekologiczny i bezpieczny dla ludzi, zwierząt i środowiska.

 

Rdza gruszy

Rdza gruszy to kolejna choroba grzybowa, najczęściej atakująca drzewka rosnące przy domach. Powoduje ją grzyb o nazwie Gymnosporangium sabinae. Choroba występuje często tam, gdzie oprócz drzewek owocowych rośnie również jałowiec, czyli w przydomowych ogródkach. Jest to bowiem choroba tzw. dwudomowa, czyli potrzebująca dwóch żywicieli by przejść cały cykl rozwojowy. Pierwszym żywicielem jest kilka odmian jałowca, drugim zaś uprawne gatunki grusz.

Rdza gruszy

Gdy wiosną na pędach jałowca pojawiają się pomarańczowe (rdzawe) plamy jest to znak, że drzewko zostało zaatakowane przez grzyba powodującego rdzę, tak wyglądają bowiem skupiska zarodników przetrwalnikowych. I to właśnie one, w połowie maja stają się źródłem zakażenie pędów i liści grusz. Na liściach zaczynają pojawiać się żółtopomarańczowe (rdzawe) plamki. W miejscu tym blaszka liściowa zaczyna grubieć a w centrum przebarwień tworzą się czarne plamy. W lipcu i sierpniu na spodzie liści w obrębie plam tworzą się owocniki a z nich zaczynają uwalniać się zarodniki, które przenoszą się znów na jałowce. Tam następuje ich dalszy rozwój. Choroba uszkadza liście gruszy, powodując ich wczesne opadanie, co mniejsza zdolności asymilacyjne drzewek a w konsekwencji je osłabia i zmniejsza ich mrozoodporność. Zdarza się, że choroba przenosi się na ogonki liściowe, pędy a później na owoce. Większość owoców opadnie a te, które pozostaną na drzewach nie nadają się do spożycia.

By nie narażać drzewek owocowych na rdzę, przede wszystkim nie powinno się w ich pobliżu uprawiać jałowców, gdyż to w zasadzie pewne, że choroba wystąpi. Chyba, że wybór padnie na grusze bardziej odporne na rdzę: Paryżankę, Berę Hardy lub Lukasówkę.

Jak każda choroba grzybowa, tak i rdza gruszy pozostawiona bez reakcji może pozbawić plonów. Dlatego warto zaraz po zauważeniu rdzawych plamek zrobić oprysk. Jedynym dostępnym preparatem na rynku jest Magnicur Gold.

Czytaj także - Rdza gruszowo-jałowcowa - jak rozpoznać i zwalczać?

Zaraza ogniowa gruszy

Zaraza ogniowa gruszy jest chorobą bakteryjną drzew owocowych. Wywołuje ją bakteria o nazwie Erwinia amylovora. Jeśli wiosna jest ciepła i bardzo wilgotna, wtedy niestety staje się częstą chorobą gruszy. Najlepsze warunki rozwoju ma w temperaturze od 20 do 24oC, ale jest to bakteria niezwykle odporna na panującą aurę, gdyż zabija ją temperatura poniżej 3oC lub powyżej 33oC. Do tego nie wynaleziono jeszcze skutecznego środka do jej zwalczania. Także jeśli wiosna jest ciepła i do tego wilgotna, bakteria zaczyna atakować i staje się naprawdę dużym zagrożeniem dla uprawy gruszy. Przenosi się bez problemów mając za transport owady czy ptaki. Jeśli drzewa zostaną zainfekowane w trakcie kwitnienia, może dojść do porażenia całej uprawy.

Zaraza ogniowa gruszy

Kwiaty dotknięte chorobą szybko kurczą się, brązowieją, więdną, ale nie opadają. Natomiast porażone liście i pędy zmieniają kolor początkowo na intensywnie zielony, z czasem brunatnieją, zaczynają się mocno zwijać do środka wzdłuż nerwu głównego i również nie opadają. Bakteria ma zdolność przemieszczania się w wiązkach przewodzących, atakuje więc kolejno pędy, które przebarwiają się na czarno i zamierają, wyginając łukowato. Na porażonych owocach pojawiają się plamy gnilne w kolorze brunatno-czarnym. I owoce w końcu zamierają wisząc smętnie na drzewach w postaci mumii. I na nich nie kończy. Również na korze widać objawy chorobowe w postaci uwodnionych plam, pod którymi kora się zapada i często można zaobserwować pojawiające się na niej wycieki bakteryjne.

Preparatu na zwalczanie zarazy ogniowej gruszy nie ma, ale można chorobie zapobiegać. Należy zastosować opryski preparatami miedziowymi (Miedzian 350 SC) w trakcie kwitnienia a następnie już w fazie wzrostu owoców.

Jeśli natomiast choroba zostanie zauważona, trzeba natychmiast wycinać porażone pędy (z zapasem nawet półmetrowym poniżej widocznie zaatakowanej tkanki) i trwale je utylizować. Później cały czas należy monitorować uprawę i sprawdzać czy gdzieś znów nie nastąpiło porażenie. I oczywiście wybierać do uprawy te odmiany, które na chorobę są najbardziej odporne.

Mączniak prawdziwy gruszy

Mączniak prawdziwy jabłoni na gruszy to choroba grzybowa, którą wywołuje patogen o nazwie Podosphaera leucotricha. O ile choroba ta dość często atakuje drzewa jabłoni, to na gruszach spotykana dość rzadko, ale jednak zdarza się, że i te drzewa owocowe zostają porażone. Choroba objawia się pojawieniem się na roślinie białego, mączystego nalotu, który z czasem staje się szary i zaczyna pylić czarnymi zarodnikami grzyba.

Skutkiem ataku mączniaka prawdziwego na gruszę jest zamieranie pąków, z których powinny rozwinąć się kwiaty i liście. Jeśli nawet się pojawią, to są zdeformowane i w zasadzie bezwartościowe. Gdy choroba atakuje wykształcone już liście to widać na nich biały, mączny nalot, z czasem po obydwu stronach blaszki liściowej. Nie oszczędza również kwiatów, które również pokrywa mączka. Zarówno liście jak i kwiaty ulegają deformacji i opadają. Również pędy zostają porażone, a grzyb powoduje zahamowanie ich wzrostu. Owoce niestety nie zostają oszczędzone, ale nie pojawia się na nich nalot, ale skorkowaciałe plamy i pęknięcia.

Jeśli choroba nie będzie zwalczana, każdy kolejny sezon będzie uboższy w owoce, a te które się pojawią będą uszkodzone i niezdatne do spożycia. Dlatego bardzo ważne są opryski i to zaraz po pojawieniu się pierwszych oznak choroby. W przypadku mączniaka prawdziwego gruszy dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie preparatu Topas 100 EC.

Przeczytaj również - Mączniak rzekomy a prawdziwy - czym się różnią i jak je zwalczać?

Plamistości liści gruszy

  • Biała plamistość gruszy - choroba ta objawia się najczęściej na liściach, zdecydowanie rzadziej na owocach. Charakteryzuje się powstawaniem plam, które początkowo są niewielkie i jasnobrunatne, a później zaczynają szarzeć, by na koniec stać się białymi (o średnicy wynoszącej nawet 5 milimetrów). Przy silnym porażeniu dochodzi do przedwczesnego opadania liści. Plamy na liściach pojawiają się najczęściej w latach charakteryzujących się wyższą wilgotnością. Biała plamistość gruszy nie jest niebezpieczna, a patogeny chorobotwórcze są zwalczane opryskami. Odbywać się to musi przed, oraz w czasie kwitnienia. Najlepiej wykorzystać wspominany już Miedzian.

  • Brunatna plamistość gruszy - choroba ta jest bardziej groźna w szkółkach, a nie przydomowych sadach. W tych ostatnich bardzo rzadko dochodzi do poważniejszych szkód. Objawy pojawiają się pod koniec wiosny lub na początku lata. Są to brunatne plamy na liściach, które widoczne są z obydwu ich stron.
    Na starszych gruszach choroba może porażać także pędy i owoce - wtedy można na nich zaobserwować charakterystyczne plamy. Z czasem plamy zwiększają swoją średnicę, dochodzi do ich zlewania. Na koniec liście zaczynają żółknąć i opadać. Z brunatną plamistością gruszy walczy się opryskami, oraz poprzez sprzątanie i utylizowanie porażonych liści. Ten drugi krok jest niezbędny, gdyż to właśnie w porażonych liściach zimują patogeny odpowiadające za chorobę. Warto tutaj sięgnąć po Scorpion 325 SC.

Przeczytaj także - Nawożenie i pielęgnacja gruszy

Pokaż więcej wpisów z Listopad 2017
Zaufane Opinie IdoSell
4.93 / 5.00 40 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-01-19
Zamówienie zrealizowane profesjonalnie
2024-01-11
Szybko, sprawnie, bez uwag
pixel