Jak zrobić kompost z trawy? Do czego go użyć?
Będąc szczęśliwym posiadaczem pięknego trawnika, o który dbamy np. często go kosząc, mamy później problem co zrobić ze skoszoną trawą. Przeważnie pakujemy ją w worki i wystawiamy przed posesję, by zostały odebrane przez służby komunalne. A później idziemy do sklepu, żeby kupić dla naszego pięknego trawnika nawozy. A można mieć przecież nawóz pełnowartościowy, naturalny i na dodatek za darmo. Wystarczy skoszoną trawę zagospodarować, kompostując ją. Taki kompostownik na trawę nie jest ani kosztowny, ani nie zajmuje dużo miejsca, a będzie źródłem bogactwa składników odżywczych, nie tylko dla trawnika, ale dla wszystkich naszych roślin, począwszy od tych doniczkowych, a na drzewkach kończąc.
Właściwości kompostu z trawy
Kompost z trawy jest doskonałym, naturalnym i darmowym nawozem organicznym. Jest źródłem mnóstwa substancji odżywczych, które z łatwością są przyswajane przez rośliny. Składniki pokarmowe uwalnia stopniowo i w długim czasie. Kompostem nie można przenawozić roślin. Dodatkowo poprawia strukturę gleby i warunki powietrzno-wodne w niej panujące. Jest idealnym materiałem do rozluźniania gleb gliniastych a te piaszczyste użyźni i będzie czynnikiem zatrzymującym w niej wodę.
Kompost z trawy to bogate źródło azotu w postaci amonowej. Działa on bardzo szybko, wspomagając rośliny szczególnie w fazie ich wzrostu. Dlatego warto go stosować szczególnie wiosną, podsypując rośliny by wspomóc naturalnym azotem ich wzrost. Kompost zasadniczo ma odczyn lekko kwaśny (oscyluje wokół 6,7 pH), czyli taki którego oczekuje wiele roślin a ogromnej rzeszy taki odczyn nawozu nie przeszkadza w rozwoju. Może być zatem stosowany w większości upraw. Odczyn gleby sprawdzisz przy użyciu miernika pH lub zestawu do badania pH gleby.
Sprawdź też artykuł: W jaki sposób odpowiednio dbać o kompost?
Kompostowanie trawy - najważniejsze zasady
Ścięta trawa to świetny przyszły nawóz organiczny. Prawidłowo kompostowana szybko ulega całkowitemu rozłożeniu i przekształceniu. Świeżo skoszona trawa ma w sobie bardzo dużo wody. Wrzucona od razu do kompostownika szybko się zbije tworząc nieprzepuszczalną masę, która zamiast się rozkładać zacznie gnić. A powstanie wartościowego kompostu wymaga dostarczenia tlenu. Dlatego po skoszeniu trawa powinna kilka dni obeschnąć rzucona obok. Dobrze jest również wzbogacić ją nieco, dorzucając kuchenne resztki (obierki, fusy z kawy i herbaty, skorupki jajek, czysty karton czy biały papier), drobne gałązki czy korę. Takie dodatki nie tylko ubogacą jej skład, ale również nie pozwolą się jej zbić tworząc wolne przestrzenie, w których będzie tlen. Dobrze jest również wzbogacać kompost z trawy z surowcami zawierającymi węgiel, obniży to ilość zawartego w takim kompoście azotu. Dlatego jako dodatek sprawdzą się w tym wypadku liście, które w swym składzie węgla mają sporo.
Sprawdź też artykuł: Kompostowanie w workach krok po kroku
Jeśli wcześniej na trawniku były przeprowadzane zabiegi herbicydami, to należy zakładać, że ich okres rozkładu to co najmniej pół roku a najlepiej zaczekać nawet 9 miesięcy. Jest sposób na sprawdzenie, czy nasz kompost wciąż zawiera szkodliwą chemię. Wystarczy nieco kompostu wymieszać z torfem i wysiać na takich podłożu szybko i łatwo kiełkujące nasiona, np. rzodkiewki. Jeśli skiełkują prawidłowo, oznacza to, że herbicydów w kompoście już nie ma, czyli uległy rozkładowi.
Tworzenie kompostu
Zacząć należy od podstawy kompostu, jeśli kompostownik tworzymy sami, a nie kupiliśmy gotowego z tworzywa sztucznego. Na powierzchni ziemi układamy na krzyż gałęzie nieco grubsze, na to gałązki (mogą być z liśćmi). Będzie to warstwa drenażowa oraz zapewniająca wentylację. Na to sypiemy grubą warstwę kory, słomy lub wiórów, co będzie warstwą pochłaniającą nadmiar wilgoci.
By kompost z trawy był doskonałej jakości i szybko się przetworzył, należy układać warstwy trawy naprzemiennie z innymi komponentami: gałązkami, trocinami, słomą, sianem i liśćmi. Możemy to dowolnie konfigurować. Ważne są gałązki, które będą tworzyły pustą przestrzeń z tlenem.
Raz w miesiącu powinno się kompost przerzucić, do pozwoli dostarczyć niezbędnego w procesie kompostowania tlenu, ale również pozwoli równomiernie rozmieścić większe, nierozłożone jeszcze resztki, a to przyspieszy ich rozkład.
Jeśli kompost nie będzie wykorzystany przed zimą, należy go przysypać albo warstwą ogrodowej ziemi, albo nałożyć siana lub słomy, dlatego że temperatura jest ważnym czynnikiem mającym wpływ na proces kompostowania. Im jest wyższa, tym lepiej.
Sprawdź też artykuł: Co możemy kompostować? Najlepsze składniki na kompost.
Właściwości dobrego kompostu
Kompost z trawy jest gotowy po kilku miesiącach, jeśli był dobrze przygotowywany albo nawet po dwóch miesiącach, jeśli kompostowaliśmy sam pokos i niczego więcej nie dodawaliśmy. Gdy jest dojrzały, jego barwa jest ciemna, brunatna i ma charakterystyczny zapach, żyznej ziemi. W dobrym kompoście nie ma już śladu zapachu zgnilizny czy pleśni. Jego struktura jest krucha, dobrze wchłaniająca wodę. Często zdarza się, że są w nim większe fragmenty nieprzetworzonych jeszcze roślin. Ale to nie problem. Wystarczy taki kompost przesiać, co jeszcze poprawi jego strukturę a pozostałości wrzucić na pryzmę, będzie doskonałym zalążkiem do powstania kolejnej partii kompostu.
W gotowym kompoście nie będzie już dżdżownic, gdy wykorzystają całą materię organiczną, przenoszą się w inne miejsce. Gotowy kompost możemy rozsypać na trawniku, możemy nim ściółkować rośliny kwitnące czy drzewka, możemy wymieszać z ziemią i używać do sadzenia i przesadzania roślin domowych.
